|
bellwood.olek.waw.pl Forum odtwarzaczy Bellwood, Wiwa i Korr |
|
Bellwood 308U, 311U - dylemat co zakupić, mam Belka 311U i jakoś nie ten tego :(
fiskomp - 2008-10-15, 12:50 Temat postu: dylemat co zakupić, mam Belka 311U i jakoś nie ten tego :( Witam Wszystkich.
Mam dylemat natury egzystencjonalnej ;)
Posiadam Bellwood'a 311U i praca napędu totalnie mnie odstręcza, lubię oglądać wieczorem i te regularne cykanie mnie do szału doprowadza.
Chcę go zmienić i tu właśnie dylemat:
Mam dwa typy, bo na ostatnich Wiwach się przejechałem, a Manty to kijem nie chcę tykać.
Ferguson 880HX
Bellwood 301U.
Pytanie co wybrać.
Za Belkiem przemawia odczyt napisów MPL2 (trochę seriali z takimi napisami mam).
Ferguson niby zaawansowany, ale właśnie, też go miałem i były problemy z obrazem po SCART-RGB (duszek czerwonej składowej-ponoć dość częsty problem).
Dlatego mam pytanie do użyszkodnikó modelu 301U.
Jak pracuje napęd, czy czyta wszystkie formaty płyt nagrywanych ? A sam odtwarzacz jak z formatami divx'ów (no może nie wszystkie-na QPEL'ach i duperelach mi nie zależy). Co do napędu, czy jest mocarny, czy delikatny. Odtwarzacz będzie katowany bajkami mojego syna, a nawet jak nie ogląda, bajka ma iść :) Więc średnio odtwarzacz ma chodzić 5-10 godzin/dobę. Da radę czy posypie się zaraz :)
Za podpowiedzi będę wdzięczny
pozdrawiam,
Fiskomp
Tedabc - 2008-10-16, 19:17
Znajomy ma Ferguson D 780 HX HDMI Ultra DivX i jest zadowolony,czyta wszystko USB działa dobrze HDMI też,nic w nim nie cyka.Co do Bellka 301U mam go już 2 lata jako drugi sprzęt do Divx chodzi raczej cicho zdarzało mi się go słyszeć głośniej ale z winy kiepsko wyważonych płyt.Nim wymienisz sprzęt spróbuj z jego ustawieniem może stoi krzywo albo właśnie jak będzie stać krzywo będzie cichszy
zgoneq - 2008-10-18, 17:43
a ja mam pytanie: jakie regularne cykanie? Również oglądam głównie wieczorem, ale nie uświadczam niczego takiego...
fiskomp - 2008-10-20, 14:27
zgoneq napisał/a: | a ja mam pytanie: jakie regularne cykanie? Również oglądam głównie wieczorem, ale nie uświadczam niczego takiego... |
Hm jak ci to przedstawić. Odgłos jakby non stop był pozycjonowany laser. Dźwięk takie metaliczne, cyk, cyk, regularnie z interwałem ok 0,5-1 sekundy.
Poza tym dylemat rozwiązany i wziąłem Fergusona 880HX. Tym razem egzemplarz przetestowany.
zgoneq - 2008-10-21, 22:46
Powiem szczerze - specjalnie się wsłuchiwałem w mechanikę i faktycznie jest takie coś, ale tylko jak film zaczyna się odtwarzać przez max. 2-3 sekundy, później leci już cicho. Płyty mam same DVD+R.
Co do Ferdka - oby działał jak najdłużej niezawodnie.
|
|